Wszystkie zdjęcia znajdujące się na moim blogu są moją własnością. Proszę o nie rozpowszechnianie ich bez mojej zgody.

piątek, 19 lipca 2013

Wspomnieniami odwiedzam Bieszczady...

Już w końcu jestem w domu i mam chwilkę wolnego czasu....
Tak jak wam obiecywałam chcę wam pokazać trochę moich wspomnień  z wyjazdu KSM-owskiego w Bieszczady który będzie bardzo długo gościł w mojej pamięci a w szczególności w sercu <3

No cóż mogę powiedzieć ? 
Heh... było po prostu cudownie :)
Wspaniali ludzie, piękna pogoda, niesamowite widoki, 
 chwile modlitwy wszystko co jest mi potrzebne do szczęścia...

W drodze do Chatki Puchatka

Moi wspaniali najukochańsi :)








Mniam hihi


Nieziermskie Bieszczadzkie widoki





W drodze na Połonine



Mała Rafka





Pyszne borófkiii



Jedliście kiedyś naleśniki z dzikim bzem ?

Uwielbiam WAS <3     Solina

Z niecierpliwością czekam już na kolejny wyjazd :)


17 komentarzy:

  1. Ehh czasami zapominam o tym jakie ty masz oko do zdjęc;)
    Piękne zdjęcia;) Szczegółnie jedno - panorama gór przypadło mi do gustu i mogę powiedziec, że wręcz mogłabym sobie takie zdjęcie ustawic jako tapetę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam nie przesadzajmy aż tak, że mam oko do zdjęć.. w końcu każdy umie je robić :)
      Ale i tak dziękuję hihi :)

      Usuń
  2. Bieszzcady są piękne i jeszcze takie nie zepsute :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam Bieszczady :) mieszkam ok. 130 km od nich i aż wstyd, że bywam tam raz w roku.. chodzisz na KSM super ! :) ja co prawda na Grupę Apostolską, no ale to podobne, bo mamy jeden cel :)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Bieszczady są niesamowite, chociaż wcześniej nie byłam do tego za bardzo przekonana... ale po ostatnim wyjeździe doszłam do wniosku, że jest to wspaniałe miejsce :)
      O tak zgadzam się z Tobą, w końcu każda grupa ma ze sobą wspólny cel Boga... hihi :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Bieszczady mają to coś w sobie ,są dzikie a zarazem piękne. więcej takich wypraw i wspomniń uwiecznionych w zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mam nadzieję, że nie jest to moja ostatnia wyprawa.... i jak będę na następnej na pewno przywiozę z niej dużo zdjęć :)

      Usuń
  5. piękne zdjęcia
    widać , że wypad się udał
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      O tak wypad mogę zaliczyć do bardzo udanych...

      Usuń
  6. Czyli wakacje rozpoczęły się pięknymi widokami i pięknymi zdjęciami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wakacje rozpoczęły się bardzo dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie do końca :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Miały bardzo ciekawy smak, więc polecam spróbować :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. U nas się to różnie nazywa ale zazwyczaj mówimy na to leśne borówki :)

      Usuń
  9. Piękne zdjęcia! Ale przecież Bieszczady są cudne!
    Aż zatęskniłam!
    Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń